czwartek, 12 marca 2015

Zimowo nam

Na dworze trochę chłodniej, więc wyjęliśmy ostatni zimowy sweter z szafy Alexa. Tym razem z golfem. Przy takiej opcji nie trzeba już zakładać szalika czy komina idąc na spacer.

Mały reprezentuje dzisiaj najwyższy stopień 'marudztwa', więc nie skupiałam się zbytnio na robieniu zdjęć dobrej jakości. Wybaczcie :)















Golf - no name
Spodnie - F&F


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz