style by little alex: Baczność !

Porozmawiajmy o dzieciach ;) Jakim typem jest Wasz(a) Syn/Córka ? Dziecko otwarte, żywe, radosne ? Czy może ciche, spokojne, zamknięte w sobie, sprawiające wrażenie smutnego ? A może jesteście rodzicami typowego wrażliwca jakim jest nasz Alex ? Jeśli jeszcze nie słyszeliście, to przybliżę Wam dzisiaj termin 'high need baby'.

Dziecko nie zawsze da się jednoznacznie określić. Maluch tak jak każdy człowiek może mieć swój gorszy i lepszy dzień. Jednego dnia może być wesoły, chętny do zabawy, a drugiego jęczący i płaczący bez powodu. Nie zawsze jest tak, że dziecko żywe jest jednocześnie wesołe, a spokojne - zawsze smutne. Charakter, temperament, geny - to wszystko może być tak różnorodne, że ciężko czasem nam ocenić. Ale jak wszyscy wiedzą, rodzic zna swoje dziecko najlepiej i to jemu jest najłatwiej wypowiedzieć się w kwestii tego, jakie cechy ma jego syn czy córka.

Alex w różnych sytuacjach potrafi być wesoły, smutny, żywy, spokojny, uśmiechnięty, płaczliwy... Ale przede wszystkim jest 'high need baby' (HNB). Co to oznacza ? Można przetłumaczyć ten termin dosłownie - dziecko wysokich potrzeb. Bardzo wrażliwe. Ciągle zastanawialiśmy się - czemu tyle płacze ? Czemu budzi się tyle razy w nocy ? Czemu bywa często jęczący i marudny ? Czemu tak źle i ciężko przechodzi ząbkowanie ? Już dawno braliśmy pod uwagę, że po prostu jest takim wrażliwcem. W końcu trzeba było to zaakceptować i nauczyć się z tym żyć. Często inni rodzice (głównie mamusie :P) zadawali nam pytania w stylu: 'Może coś Go boli ? Może za późno chodzi spać ? Może za krótko śpi ? Może za długo śpi ?? Może daliście Mu coś złego do jedzenia ?', itd. Ach, głowa czasem puchła od tych pytań. Uwierzcie mi - wypróbowaliśmy wszystko. Dosłownie wszystko. Wszystkie sposoby i metody, które wpadły nam w ręce. Konsultowaliśmy się z lekarzami. Wszystko jest ok. A Alex jak nie przesypiał całej nocy tak nie przesypia, jak płakał w nocy tak płacze, jak marudził tak marudzi. Owszem, są lepsze i gorsze dni (i noce przede wszystkim). Dla mnie lepszy dzień oznacza: małą liczbę pobudek w nocy (ok. 2-3), brak histerycznego płaczu w nocy, brak marudzenia w dzień i wesoły, uśmiechnięty Alex :) No właśnie, temat płaczu. HNB nie płacze delikatnie, nie kwili. Ono wpada w histerię, której często nie sposób ukoić. To jest darcie, czasem pisk, jakby ktoś temu dziecku robił krzywdę. Taki maluch szybko się denerwuje, nie może doczekać się posiłku (oczywiście głośno wyraża swoje niezadowolenie ;), nie może posiedzieć dłużej w krzesełku bez zajęcia i wiele, wiele innych. Alex nie śmieje się też tak często jak niektóre dzieci, ciężko czasem wywołać uśmiech na Jego buzi. Ale zazwyczaj nie oznacza to, że coś Mu dolega czy Go boli. Po prostu tak ma. Może to wyraz twarzy odziedziczony po mamusi ? ;) Nie łatwo być rodzicem HNB. Ale na pewno nie ułatwiają tego 'dobre rady' rodziny, znajomych czy obcych osób. Wiem z doświadczenia ;)

Alex nie jest aż tak bardzo wrażliwy jak można przeczytać w różnych źródłach o HNB. Ma wiele z tych cech, ale wielu z nich nie ma. Może jest to też kwestia tego, że staramy się ciągle z Nim pracować, tłumaczyć Mu... Kilka metod na lepszy sen czy usystematyzowanie rozkładu dnia przyniosło efekty i zauważyliśmy poprawę. Dlatego trzymamy się tego i pracujemy dalej :)

Jeśli chcielibyście dowiedzieć się więcej na temat 'high need baby' zachęcam do lektury. Jest wiele artykułów w internecie. Wystarczy wygooglować :)

Dzisiaj moro dominuje w stylizacji Alexa. Czapa, komin i spodnie od J&A Dzianinowe Twory <3