Nieporuszony przez nas dotąd temat - odżywianie naszych dzieci. Jestem ciekawa jak to wygląda/wyglądało u Was. Kierowaliście się jakimiś tabelkami, zasadami, wskazówkami ? Czy było to całkowicie spontaniczne, podyktowane tym, co Wam podpowiada rozum i intuicja ? Jesteście bardziej za zdrowym odżywianiem czy może nie zwracacie na to uwagi i dajecie dzieciom wszystko, co oferują sklepy ? Ile posiłków dziennie zjadają Wasze pociechy ? Podzielcie się z nami Waszym przykładowym, dziennym jadłospisem :)
Gdy dziecko kończy rok, w jego diecie zazwyczaj znajdują się już wszystkie produkty spożywcze (a przynajmniej większość). Oczywiście jest wiele kwestii spornych i różnic w żywieniu, ale każdy ma prawo do własnych decyzji. Najczęściej rozbieżności dotyczą podawania słodyczy, fast food'ów, cukru, soli, słodzonych napojów, itp. Jak to jest u Was ?
Alex zjada 5 posiłków dziennie. Wygląda to mniej więcej tak:
8.30 śniadanie
11.30 II śniadanie
14.00-14.30 obiad
17.00 podwieczorek
19.00 kolacja
Oczywiście wszystko zależy od tego, o której Mały wstanie, jak długo będzie trwała Jego drzemka, etc.
Produkty wprowadzaliśmy bazując na tabeli znalezionej w internecie. Staramy się, aby były to rzeczy zdrowe, bez konserwantów i innej chemii, nieprzetworzone, ze sprawdzonych źródeł. Oczywiście w dzisiejszych czasach ciężko o 100%-owo zdrowe jedzenie, ale jeśli tylko mamy możliwość to takie wybieramy. Nie podajemy słodyczy (poza własnymi wyrobami, np. babeczki, placek drożdżowy, kisiel, itp.), żywności typu fast food ani słodzonych napojów (do picia jedynie niegazowana woda, może być z dodatkiem swojskiego soku, własnego wyrobu kompot lub świeżo wyciskane soki). Jeśli zaś chodzi o sól i cukier to w bardzo znikomej ilość. Wszystko w granicach rozsądku :)Wychodzimy z założenia, że żywienie dziecka w pierwszych latach jego życia ma bardzo duży wpływ na wybory żywieniowe w przyszłości, a przede wszystkim na zdrowie. Dopóki jesteśmy decyzyjni w sprawie tego, co Alex zjada, nie będziemy podawać Mu niezdrowych rzeczy. Kiedyś i tak pewnie sam po nie sięgnie, chociażby po to, żeby spróbować.
Nasz przykładowy jadłospis:
śniadanie - owsianka na mm z różnymi dodatkami, np. świeże owoce (jabłko, truskawki, kiwi, banan), suszone owoce (rodzynki, żurawina, morele, śliwki), orzechy, pestki (słonecznika, dyni)
II śniadanie - kanapka (z dżemem własnej roboty, pastą, twarożkiem, itp.)/jogurt naturalny, kefir z dodatkami, np. świeże lub suszone owoce, miód, itp.
obiad - różnego rodzaju zupy/różnego rodzaju mięso, ryby, dania jarskie, do tego dodatki, np. ziemniaki, kasze, ryż, makarony, itp. oraz warzywa gotowane, duszone, pieczone i w postaci surówek
podwieczorek - świeże owoce/swojskie wypieki/domowy kisiel
kolacja - jaglanka na mm z różnymi dodatkami (patrz: śniadanie)/jajecznica/kanapka z wędliną własnej roboty lub żółtym serem
Macie jakieś pytania ? :) Piszcie !
***
Alex prezentuje dziś kolejne, nowe legi z Zary - w misie :)
Czapka - H&M
Bluzka - F&F
Spodnie - Zara
Buty - Pepco
Skorzystamy z podpowiedzi za rok :)
OdpowiedzUsuńZachęcam :) W razie pytań służę pomocą ;)
OdpowiedzUsuń